Najpi臋kniejsze wiersze Ma艂gorzaty Hillar z tomiku „殴r贸d艂o”.

Ma艂gorzata Hillar - My艣la艂am, 偶e b臋d臋 m贸wi膰

My艣la艂am
Wreszcie b臋d臋 m贸wi膰
Tyle si臋 we mnie
s艂贸w zebra艂o

Tyle s艂贸w 
dojrza艂ych i twardych
jak ziarnka 偶yta
cierpkich
jak gruszki polne
aksamitnych
jak pszczo艂y

My艣la艂am
Dam ci te moje s艂owa

Ale kiedy otworzy艂am usta
zamkn膮艂e艣 je
swoimi wargami

Cofn臋艂y si臋 s艂owa moje
schowa艂y si臋 we mnie
jak ptaki l臋kliwe

Teraz ju偶 tylko czasem
wygl膮daj膮 oczami

Ma艂gorzata Hillar - Czy mog臋

M贸wisz
s艂owa nie wyra偶膮

Patrz臋 na Ciebie
ze smutkiem

Ja znam s艂owa
kt贸re jak atropina
rozszerzaj膮 藕renice
i zmieniaj膮 kolor 艣wiata

Po nich
nie mo偶na ju偶 odej艣膰

Czy mog臋 da膰 ci siebie
je偶eli nie umiesz powiedzie膰
co czujesz
kiedy oddaj臋 ci usta

Ma艂gorzata Hillar - O nim

Jest dla niej 
bardzo dobry

W poci膮gu pe艂nym ludzi
zawsze znajdzie miejsce
przy oknie
Sam w korytarzu stoi
nad gazet膮 si臋 ko艂ysze

Kiedy deszcz pada
sw贸j p艂aszcz jej oddaje
M贸wi
Nic mi nie b臋dzie

Odda艂by jej
sw贸j sen
swoje oczy

Jest dla niej 
bardzo dobry
m贸wi膮

Czego ona jeszcze chce

A ona nic nie chce
U艣miecha si臋 do niego
i p艂acze

Ma艂gorzata Hillar - Sen o wrzosie

Szli艣my przez wrzosy
opl膮tane babim latem

Byli艣my bardzo m艂odzi
trzymali艣my si臋 za r臋ce
On m贸wi艂
偶e mnie kocha

Dnia jednego
kiedy przekwita艂 wrzos
zabi艂 si臋

We 艣nie
cz臋sto id臋 z nim przez wrzosy

Trzymamy si臋 za r臋ce
babie lato opl膮tuje nam twarze

Wiesz m贸wi臋
mia艂am taki z艂y sen
艣ni艂o mi si臋
偶e nie 偶yjesz

Ma艂gorzata Hillar - My z drugiej po艂owy XX wieku

My z drugiej po艂owy XX wieku
rozbijaj膮cy atomy
zdobywcy ksi臋偶yca
wstydzimy si臋
mi臋kkich gest贸w
czu艂ych spojrze艅
ciep艂ych u艣miech贸w

Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekcewa偶膮co wargi

Kiedy przychodzi mi艂o艣膰
wzruszamy pogardliwie ramionami


Silni cyniczni
z ironicznie zmru偶onymi oczami

Dopiero p贸藕n膮 noc膮
przy szczelnie zas艂oni臋tych oknach
gryziemy z b贸lu r臋ce
umieramy z mi艂o艣ci

Wiersz – Ma艂gorzata Hillar – My z drugiej po艂owy XX wieku